Awans Elizówki. Ma stać się centralą rolną

Czytaj dalej
Fot. Anna Kurkiewicz
Sławomir Skomra

Awans Elizówki. Ma stać się centralą rolną

Sławomir Skomra

A minister rolnictwa nie mówi „nie”. - Z naszych rozmów wynika, że projekt może się udać - ocenia poseł PiS Jerzy Bielecki.

- Wschodnie województwa Polski to w przeważającej większości obszary rolnicze. Znaczna część gospodarstw rolnych to już nowoczesne i intensywnie rozwijające się przedsiębiorstwa. Z uzyskanych informacji wynika, że w coraz większym stopniu przedsiębiorstwa te potrzebować będą zlokalizowanego w jednym miejscu centrum rolnego, w którym znajdą niezbędną pomoc prawną, administracyjną czy też związaną z funduszami unijnymi - czytamy w piśmie pięciorga posłów PiS do ministra rolnictwa.

Nowa inwestycja

Parlamentarzyści proponują, żeby takie centrum rolne zlokalizować na terenie Lubelskiego Rynku Hurtowego w Elizówce.

- Byłoby to miejsce kompleksowej obsługi rolników, także centrum konferencyjne i dodatkowo siedziba regionalnej centrali połączonych agencji rolnych. To wszystko oczywiście łączyłoby się z dużymi nakładami finansowymi ze strony państwa - wyjaśnia poseł Jerzy Bielecki (Janów Lubelski) z Prawa i Sprawiedliwości, jeden z autorów interpelacji do ministra.

Gdyby resort przystał na tę propozycję, to popularna giełda w Elizówce złapałaby znowu wiatr w żagle.

Pod koniec zeszłego roku LRH zaprezentował nowe logo, jest też nowa strona internetowa i lepsza współpraca z najemcami powierzchni.

Wszystko to robione jest z myślą o walce z konkurencją. W tym roku w bezpośredniej bliskości „Elizówki” zostanie uruchomione centrum handlowe Ikea.

- Zdaję sobie sprawę, że konkurencja rośnie i przy Ikea ma powstać market, a to oznacza kolejne zajęcie rynku - mówił niedawno prezes LRH Andrzej Ryl.

O tym, że „Elizówkę” trzeba biznesowo rozhuśtać, mówił w styczniu w Lublinie Krzysztof Jurgiel, minister rolnictwa i rozwoju wsi.

- Z tego co wiemy, nasza propozycja ma duże szanse na realizację - mówi nam Bielecki.

Spokojnie, poczekajmy

Jurgiel w odpowiedzi na pismo posłów uznał propozycję „za interesującą”, ale jednocześnie zaznaczył:

- Obecnie przedwczesne jest przesądzanie o utworzeniu takiego centrum i jego lokalizacji - czytamy w piśmie.

Chodzi o to, że resort rolnictwa pracuje dziś nad dużo większym projektem. To połączenie dwóch agencji rolnych w jedną.

Agencja Rynku Rolnego i Agencja Nieruchomości Rolnych mają zostać zastąpione zupełnie nową instytucją - Krajowym Ośrodkiem Wsparcia Rolnictwa.

Będą zwolnienia

Krzysztof Jurgiel przyznaje, że na Lubelszczyźnie powstanie regionalna siedziba Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa, ale nie wskazuje gdzie dokładnie.

KOWR ma powstać 1 września tego roku. A to oznacza kadrowe trzęsienie ziemi, bo dziś w dwóch agencjach pracuje ok. 3 tysięcy osób, a w KOWR będzie miejsce jedynie dla 60 procent z nich.

Procedura ma wyglądać tak, że pracownicy dotychczasowych agencji zostaną zwolnieni, a następnie zatrudnieni w KOWR.

Część załogi ARR ma przejść do Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Nie jest jednak powiedziane, że dla wszystkich znajdzie się miejsce.

Sławomir Skomra

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.