Biełogorie Biełgorod było za mocne dla Asseco Resovii. Teraz cała para na Onico Warszawa w Plus Lidze

Czytaj dalej
Fot. Krzysztof Kapica
Marek Bluj

Biełogorie Biełgorod było za mocne dla Asseco Resovii. Teraz cała para na Onico Warszawa w Plus Lidze

Marek Bluj

Po porażce 0:3 z rosyjskim Biełogorie Biełgorod w rewanżowym meczu półfinału Pucharu CEV siatkarzom Asseco Resovii pozostała już tylko rywalizacja w PlusLidze. Tu też nie będzie przelewek. Zwłaszcza w najbliższym starciu z Onico Warszawa. To kluczowy pojedynek dla obu ekip.

Biełogorie z kilkoma gwiazdami w składzie to jednak wciąż wysoka siatkarska półka, co wcale nie oznacza, że Dmitrij Muserski, Siergiej Tietiuchin, Siergiej Grankin i spółka nie byli na Podpromiu do ogrania.

- Nie można mieć do zawodników pretensji. Walczyliśmy na ile się dało. Przegraliśmy sportowo. Taktyka nie miała znaczenia. Zadecydowały umiejętności, zdecydowanie większy potencjał sportowy rosyjskiej drużyny - analizuje Andrzej Kowal, trener rzeszowskiego zespołu.

W dalszej części tekstu m.in.:

  • Dlaczego Siergiej Tietiuchin lubi grać w Polsce
  • Który z Rosjan rozdał najwięcej autografów
  • O zbliżającym się z meczu z Onico Warszawa
Pozostało jeszcze 79% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Marek Bluj

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.