Bike Cafe. Rowerowa kawa ma duży problem z urzędnikami
Sprzedający kawę z rowerowych wózków narzeka, że nie może wejść na deptak i pl. Litewski. Ratusz proponuje inne miejsca. - Dla mnie to oznacza, że nie będę miał za co utrzymać rodziny - odpowiada przedsiębiorca.
Stylizowane stanowiska rowerowe Bike Cafe można było zobaczyć w Lublinie przy Centrum Spotkania Kultur, na deptaku i pl. Litewskim. Z tym jednak koniec. Od miesięcy miasto nie chce się zgodzić na te lokalizacje.
- Nasza sytuacja w aktualnym kształcie jest bardzo problematyczna. Brak możliwości zamknięcia działalności ze względów formalnych finansowania unijnego, brak możliwości działania ze względów administracyjnych, wysokie koszty utrzymania działalności (...) i brak jedynego źródła utrzymania naszej rodziny skutkują znacznym zadłużeniem naszej firmy i ciężką sytuacją materialną naszą oraz naszych dzieci - czytamy w piśmie Kacpra Domżały, prowadzącego Bike Cafe w Lublinie, do miejskich radnych.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień