Było tak miło, że aż strach. Miasta Śląska i Zagłębia są metropolią

Czytaj dalej
Fot. arkadiusz gola
Marcin Zasada

Było tak miło, że aż strach. Miasta Śląska i Zagłębia są metropolią

Marcin Zasada

Katowiccy radni jednogłośnie uchwalili wczoraj wniosek o powołanie związku metropolitalnego. To ostatnia formalność przed utworzeniem metropolii.

To była najbardziej uroczysta sesja Rady Miasta Katowice w jej historii. Wyjątkowe było miejsce (sala Sejmu Śląskiego) i okoliczności (uchwalenie wniosku o powołanie metropolii), były też wzniosłe słowa i oklaski godne teatralnej premiery. W takiej atmosferze samorządowcy postawili ostatni krok przed utworzeniem związku metropolitalnego.

CZYTAJCIE TEŻ:
Katowice przegłosowały metropolię GZM jednogłośnie na uroczystej sesji w Sejmiku Śląskim

Wojewoda Jarosław Wieczorek przyrównywał ten krok do... śladu zostawionego przez Neila Armstronga na powierzchni Księżyca: - Dziś to mały krok w tworzeniu metropolii, ale wielki krok w rozwoju regionu - podkreślał Wieczorek.

Właśnie takie podniosłe frazy budowały wczoraj nastrój w sali Sejmu Śląskiego. Wiceminister sprawiedliwości Michał Wójcik przypominał, że to miejsce w Katowicach było w przeszłości tłem dla najważniejszych wydarzeń w historii regionu.

- Dziś sami jesteśmy częścią historii. Coś dobrego po nas zostanie - argumentował Wójcik. Poseł Wojciech Szarama obiecywał pomoc sejmowej większości dla dobrych projektów metropolii. Dziękował za nią również prezesowi PiS Jarosławowi Kaczyńskiemu.

Podziękowania i pozdrowienia były ważną częścią każdego z przemówień. Bo i znakomitych świadków tej uroczystości było wielu: od metropolity katowickiego abp. Wiktora Skworca, przez prezydentów i innych członków samorządu ze wszystkich 41 miast aglomeracji, posłów, przedstawicieli rządu, członków władz województwa, Uniwersytetu Śląskiego, aż po władze KZK GOP, straży pożarnej i policji. Byli tacy, którzy na początku swojego wywodu zwracali się do niemal wszystkich środowisk wymienionych powyżej. Zresztą wystarczy spojrzeć na pamiątkowe zdjęcie po podpisaniu aktu upamiętniającą metropolitalną integrację. Uczestnicy uroczystości z trudem pomieścili się na schodach westybulu w gmachu Sejmu Śląskiego.

CZYTAJCIE TEŻ:
Co nam da metropolia na Śląsku i Zagłębiu?

Powód do świętowania oczywiście był, choć przyjęcie przez Radę Miasta Katowice wniosku o powołanie związku metropolitalnego było jedynie formalnością. Marszałek Wojciech Saługa (PO), jak i wiceminister energii Grzegorz Tobiszowski (PiS) wskazywali na wspólne, ponadpartyjne działania, dzięki którym wczorajsza, wieńcząca dzieło uroczystość mogła się odbyć. To cenne podsumowanie, biorąc pod uwagę, że z tą współpracą różnie w przeszłości bywało. Zarówno PO, jak i PiS zasługi dla uchwalenia ustawy przypisywały przede wszystkim sobie.

- Z wdzięcznością patrzymy na to, że w parlamencie udało się pokonać partyjne podziały. Do wielu metropolii w Europie dołącza jedyna w Polsce - mówiła Małgorzata Mańka-Szulik, prezydent Zabrza.

Metropolia, z punktu widzenia odpowiedzialności za nią samorządów, stała się faktem. Teraz wniosek, za pośrednictwem wojewody, trafi na biurko szefa MSWiA. Najpóźniej do 30 czerwca Rada Ministrów wyda rozporządzenie finalnie tworzące związek. Zacznie on działać od 1 lipca tego roku, ale pełnię zadań oraz budżetowe finansowanie (ok. 280 mln zł) otrzyma 1 stycznia roku przyszłego.

Zobacz listę wszystkich miast i gmin, które wejdą w skład powstającej metropolii

- Za nami tygodnie ciężkiej pracy, przed nami nieskończoność pracy na rzecz metropolii - mówił prezydent Katowic Marcin Krupa. Stworzenie metropolii nazwał „sukcesem nas wszystkich”. Nie zapominajmy, że to prawda.

Marcin Zasada

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.