Chcę wiedzieć. Większość Rosjan chce wojny z Polską

Czytaj dalej
Fot. Andrzej Banas / Polska Press
Marcin Mamoń

Chcę wiedzieć. Większość Rosjan chce wojny z Polską

Marcin Mamoń

Ljubow Stiepuszowa, w artykule Hiena Europy. Polska wciąga świat w III wojnę światową opublikowanym przez rosyjski portal pravda.ru w dniu, kiedy premierzy Polski, Czech i Słowenii przybyli do Kijowa pisze, że Polska nie docenia tego, że stworzył ją Józef Stalin, uważa terytorium Ukrainy za swoja kolonię i jest gotowa jak hiena, czerpać zyski z jej pozostałości. Czas więc - apeluje autorka - przeprowadzić denazyfikację Polski jako wspólnika banderowskiego reżimu. Zwłaszcza, że sama się o to prosi.

Z tekstu wynika, że prosi się o to sam Jarosław Kaczyński proponując wysłanie na Ukrainę sił pokojowych NATO. Artykuł opatrzony jest złowrogim zdjęciem prezesa PiS, w rodzaju tych, które regularnie publikują na swoich okładkach polski Newsweek czy Gazeta Wyborcza.

Tego samego dnia ukraińska Active Group zajmująca się od 11 lat badaniem opinii publicznej opublikowała wyniki sondażu o poparciu Rosjan dla ewentualnej inwazji na kraje należące do NATO i UE. Okazuje się, że 86,6% Rosjan toleruje i popiera potencjalną agresję m.in. na Polskę, Estonię, Łotwę, Litwę, Bułgarię, Czechy, Słowacje i inne kraje UE. Najwięcej respondentów -aż 75,5% uważa, że pierwszym zaatakowanym krajem powinna być Polska. Według nich jest to logiczna kontynuacja tzw. wojskowej operacji specjalnej Federacji Rosyjskiej. Kolejne na liście są republiki bałtyckie, jednak inwazję na Litwę Łotwę i Estonię popiera już tylko 41 % Rosjan.

Badanie zostało przeprowadzone 11-14 marca 2022 r. metodą CATI (wywiad telefoniczny z wykorzystaniem komputera). Łącznie przeprowadzono wywiady z 1557 respondentami. Rozmawiano za pomocą popularnego w Rosji komunikatora Viber, a ankieterzy nie przyznawali się, że dzwonią z Ukrainy i korzystali z numerów tymczasowych do rozmów. Opinia publiczna Rosji może być wyznacznikiem potencjalnych działań Kremla wobec społeczności światowej - komentują badanie analitycy z ukraińskiej Active Group.

Powinni mieć to na uwadze, ci wszyscy tzw. eksperci, którzy autorytatywnie stwierdzają dzisiaj, że Rosja przegrała już wojnę na Ukrainie a Polska jest zupełnie bezpieczna zapominając, że prawdziwym celem Kremla nie jest podbicie Ukrainy a starcie o dominację nad światem z jej głównym wrogiem: USA i tzw. Zachodem.

Przypomnijmy, że do ostatnich godzin poprzedzających atak Rosji na Ukrainę ci sami eksperci przekonywali, że wojny nie będzie.

Marcin Mamoń

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.