Czechów może zapomnieć o światłach przez całą dobę

Czytaj dalej
Fot. Anna Kurkiewicz
Artur Jurkowski

Czechów może zapomnieć o światłach przez całą dobę

Artur Jurkowski

Nie zmieni się sygnalizacja u zbiegu Kompozytorów Polskich, Solidarności i Smorawińskiego. Na Drodze Męczenników Majdanka czekają już na uruchomienie dwie kolejne sygnalizacje.

„Nie” - stwierdził ratusz. Chodzi o zmiany w funkcjonowaniu sygnalizacji świetlnych na dwóch skrzyżowaniach na Czechowie. Mieszkańcy chcieli, aby działały przez całą dobę. Mowa o zbiegu Kompozytorów Polskich z Solidarności oraz Smorawińskiego.

- Jeśli pozwoliłoby to uratować choćby jedno życie, to bilans zmian byłby dodatni - przekonywał Maciej Kowalczyk, przewodniczący zarządu dzielnicy Czechów Południowy.

Policja: zdarzenia głównie w dzień

Bezpieczeństwo - to główny argument radnych dzielnicowych Czechowa w walce o całodobowe sygnalizacje świetlne. Jak podkreślali, w przypadku skrzyżowania Solidarności - Kompozytorów Polskich problem wynika z jego kształtu: przypomina rondo, ale rondem nie jest i pierwszeństwo mają jadący al. Solidarności. W przypadku skrzyżowania przy Orfeuszu zagrożenie sprawiają - jak twierdzą mieszkańcy - kierowcy, którzy urządzają tutaj wyścigi.

Jeśli pozwoliłoby to uratować choćby jedno życie, to bilans zmian byłby dodatni

Sprawa trafiła do ratusza. Ten wystąpił do policji. - Bo to praktycy. Nie tylko obserwują sytuację, ale też dysponują statystykami na potwierdzenie swoich spostrzeżeń - tłumaczył Karol Kieliszek z biura prasowego ratusza.

Policjanci zliczyli zdarzenia drogowe w okresie 1 stycznia 2015 - 31 maja 2017 r. Na skrzyżowaniu Solidarności - Kompozytorów Polskich doszło do 23 zdarzeń, większość z nich - 21 - w godz. 8 - 21, czyli gdy sygnalizacja świetlna działa. Pozostałe dwa w godz. 4 - 5. Na skrzyżowaniu przy Orfeuszu było ich 72, z czego 71 w godz. 6 - 22.

- Główną przyczyną zdarzeń drogowych w tych miejscach jest niestosowanie się przez kierujących do sygnalizacji świetlnej lub znaków drogowych, a więc największy wpływ na powstanie zdarzeń drogowych ma tutaj czynnik ludzki - poinformował podinsp. Arkadiusz Delekta, naczelnik Wydziału Ruchu Drogowego KMP Lublin.

Policja stwierdziła, że całodobowa sygnalizacja (w Lublinie jest ich 13) spowoduje tylko „niepotrzebne spowolnienie ruchu”. I powiedziała „nie” zmianom. Tę opinię podtrzymał ratusz.

- To zamyka na tę chwilę sprawę - przyznał Kieliszek.

- Spróbujemy jeszcze porozmawiać z prezydentem Lublina - zapowiedział Kowalczyk.

Nowe światła

W Lublinie funkcjonują 132 sygnalizacje świetlne (na skrzyżowaniach oraz przejściach dla pieszych). Ale za chwilę będzie ich więcej. Dwie stanęły na Drodze Męczenników Majdanka: jedna na skrzyżowaniu z Garbarską, druga ze Startową i Wrońską. Dzieli je ok. 250 metrów. A do trzeciej sygnalizacji - z Lotniczą - jest kolejne ok. 150 metrów. - Trwają odbiory sygnalizacji. Na pewno zostaną uruchomione przed początkiem roku szkolnego - dodał Kieliszek.

Światła pojawią się wkrótce na skrzyżowaniu Wieniawskiej, Leszczyńskiego, Lubomelskiej i de Tramecourta. Wybuduje je firma Orion, która wznosi biurowiec przy Wieniawskiej. Sygnalizacja ma być gotowa wraz z ukończeniem prac przy budynku, czyli pod koniec roku.

Artur Jurkowski

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.