„Dekalog” dla lubelskich radnych
Sławomir Skomra
Fundacja Wolności proponuje wprowadzenie Kodeksu Etyki Radnego Miasta Lublin. Problem w tym, że samorząd nie może radnego za zachowanie w żaden sposób ukarać.
- Płaci ci kasę i tyłek liżesz - napisał ktoś z facebookowego konta radnego PiS, Eugeniusza Bielaka o Krzytsztofie Jakubowskim, prezesie Fundacji Wolności.
Ten ktoś to według tłumaczeń radnego to „małolat taki”, który miał skorzystać z konta.
„Małolat taki” nazwał też przewodniczącego Rady Miasta, Piotra Kowalczyka „pajacem”.
Z dalszej części artykułu dowiesz się m.in.:
- co było bezpośrednią przyczyną złożenia przez Fundację Wolności wniosku o stworzenie Kodeksu Etyki Radnego Miasta Lublin?
- jakie "ekscesy" mają lubelscy radni na swoim koncie?
Zachęcamy do czytania!
Pozostało jeszcze 90% treści.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień