Im wyższe odszkodowania i koszty leczenia ofiar, tym droższe ubezpieczenia

Czytaj dalej
Fot. Archiwum PIU
Rozmawiał Bartosz Gubernat

Im wyższe odszkodowania i koszty leczenia ofiar, tym droższe ubezpieczenia

Rozmawiał Bartosz Gubernat

Rozmowa z Marcinem Tarczyńskim, analitykiem Polskiej Izby Ubezpieczeń.

- Jak wynika z danych zebranych przez państwa izbę, w 2016 roku polscy ubezpieczyciele wypłacili poszkodowanym i klientom 36,6 mld zł odszkodowań i świadczeń. To o 4,6 proc. więcej niż rok wcześniej. Skoro liczba wypadków spada, skąd taki wzrost?

- Podana powyżej liczba dotyczy wszystkich wypłaconych przez ubezpieczycieli odszkodowań i świadczeń w 2016 r. ze wszystkich rodzajów ubezpieczeń. Jeśli chodzi o wypłaty z OC i AC to było to 12,2 mld zł i wzrost o ponad 12 proc. Wypłaty dla osób poszkodowanych i ich rodzin rosną, bo jeździmy coraz lepszymi autami, których naprawy są droższe, mamy powszechne prawo do auta zastępczego, mamy lepsze, ale i droższe możliwości leczenia. To wszystko poprawia nasz komfort, ale też kosztuje. Ponadto pojawiają się np. nowe interpretacje istniejących wcześniej przepisów, które sprawiają, że dzisiejsi kierowcy płacą w swoich składkach za świadczenia z wypadków, mających miejsce nawet 20 lat temu.

- Na Podkarpaciu wysokość zadośćuczynienia zasądzanego od ubezpieczycieli po śmierci bliskiego to średnio 53 tys. zł. Więcej otrzymują tylko mieszkańcy województwa dolnośląskiego. Z czego to wynika?

- Trudno znaleźć tu jednoznaczny powód, natomiast łatwiej znaleźć lekarstwo. Zadośćuczynienia, czyli dodatkowe, poza odszkodowaniem, środki które otrzymujemy za ból i cierpienie po stracie bliskiego, powinny być w jakiś sposób przewidywalne. Chodzi przede wszystkim o to, by poszkodowany miał wiedzę, na jakie świadczenie może liczyć z powodu bólu i cierpienia po stracie osoby bliskiej. Przy standaryzacji nie mielibyśmy aż takich różnic w zasądzanych zadośćuczynieniach.

- Czy rosnąca wysokość odszkodowań ma wpływ na ceny polis ubezpieczeniowych?

- Ubezpieczenia to w sumie dość prosty mechanizm: wszyscy za pomocą składek tworzymy pulę pieniędzy, z której wypłacane są świadczenia na rzecz osób, które spotkało coś złego – pożar, wypadek samochodowy, kradzież, itp. Im więcej pieniędzy będziemy chcieli wypłacać osobom poszkodowanym, tym więcej pieniędzy musimy zapewniać w formie składek. W związku z tym jeśli chcemy mieć bardzo szeroką ochronę poszkodowanego, musimy też liczyć się z odpowiednią wysokością składki.

- Dlaczego jeszcze polisy drożeją?

- Ceny OC komunikacyjnego rosną głównie ze względu na wzrost wypłat odszkodowań w ostatnich latach. W skali kraju przez kilka ostatnich lat średnie stawki OC pozostawały na podobnym poziomie, mimo rosnących wypłat. Ostatni rok przyniósł zauważalne podwyżki.

- Czy w 2017 roku polisy dalej będą drożeć? A może na horyzoncie widać obniżki? Chociażby ze względu na to, że niektóre firmy zaczynają wprowadzać nowości, jak np. śledzenie nawyków kierowcy przy pomocy specjalnej aplikacji na telefon komórkowy?

- Jeśli chcemy jako poszkodowani otrzymywać wyższe świadczenia, to jako kierowcy zapłacimy wyższe składki. To bardzo prosta reguła. Oczywiście, pewne nowości technologiczne lub udostępnienie ubezpieczycielom informacji o mandatach i punktach karnych, mogą mieć wpływ na cenę. Z tym, że skorzystać na tym mogą przede wszystkim kierowcy jeżdżący bezpiecznie.

Rozmawiał Bartosz Gubernat

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.