Jak będzie wyglądała sieć szkół po reformie oświaty?

Czytaj dalej
Fot. Andrzej Szkocki
Małgorzata Klimczak [email protected]

Jak będzie wyglądała sieć szkół po reformie oświaty?

Małgorzata Klimczak [email protected]

Co do przyszłości niektórych szkół trwają jeszcze konsultacje rodziców i nauczycieli.

Magistracki wydział oświaty w związku z planowaną reformą oświaty przedstawił propozycje zmian w szkołach. Podkreślił, że to tylko wstępne propozycje, które teraz będą akceptować rodzice i nauczyciele. W większości przypadków samodzielne gimnazja będą wchłaniane przez szkoły podstawowe. Ale ostateczne decyzje zapadną na sesji Rady Miasta.

Dzielnica Zachód

Komisja oświaty zastanawiać się będzie jeszcze nad przyszłością Szkoły Podstawowej nr 48 przy ul. Czorsztyńskiej.

- Już w tej chwili mamy w szkole problemy lokalowe - mówi Lidia Rogaś, dyrektor wydziału oświaty. - Jest zagrożenie, że w okresie przejściowym lekcje w tej szkole mogą trwać do godz. 19. Ale jest wyjście. Można całe klasy przenieść do Gimnazjum nr 18, a te zostanie przekształcone w szkołę podstawową. Chcemy aby rodzice wypowiedzieli się na ten temat w ankiecie organizowanej w szkole.

Rodzicom zależy, żeby dzieci chodziły do jednego budynku przez osiem lat.

Rodzice są szczególnie zainteresowani tym, do jakiej szkoły i do w którym budynku w przyszłości pójdą ich dzieci.
Andrzej Szkocki Rodzice są szczególnie zainteresowani tym, do jakiej szkoły i do w którym budynku w przyszłości pójdą ich dzieci.

- Jest pomysł, żeby w okresie przejściowym zrobić szkołę kontenerową i zrezygnować z klas „O”, które mogą być w budynku Gimnazjum nr 8 - mówi Anna Lewandowska z Rady Rodziców SP 48.

Czy to dobry pomysł? O tym będą rozmawiać radni na specjalnej komisji ds. edukacji poświęconej tylko tej szkole.

Nie wiadomo także, co stanie się z obecnym Gimnazjum nr 10 przy ul. Siemiradzkiego. Pod uwagę brane są trzy warianty: przekształcenie w szkołę podstawową (ale w tym rejonie jest niewiele dzieci); przekształcenie w liceum (ale nie ma zapotrzebowania na kolejne liceum); włączenie Gimnazjum nr 10 w strukturę Szkoły Podstawowej nr 53 (ale wtedy byłaby to szkoła w dwóch siedzibach). Przyszłośc Gimnazjum nr 10 także będzie jeszcze omawiany.

Ciekawa sytuacja będzie na Pomorzanach. Do budynku obecnego Gimnazjum nr 9 przy ul. Dunikowskiego zostanie przeniesione liceum z ZSO nr 3 przy ul. Orawskiej. Natomiast w ZSO nr 3 pozostanie duża szkoła podstawowa, do której są chętni także spoza rejonu.

Z kolei ZSO nr 5 przy ul. Budziszyńskiej zostanie całkowicie wygaszone. W miejsce Gimnazjum nr 1 nie powstanie podstawówka, ponieważ w pobliżu jest druga, a samo liceum nie wypełni budynku.

Dzielnica Północ

Na Warszewie Gimnazjum nr 34 zostanie włączone w strukturę SP 7. Do budynku GM 34 zostaną przeniesione klasy siódme i ósme.

W Zespole Szkół nr 9 przy ul. Dąbrówki Gimnazjum nr 30 zostanie włączone w Szkołę Podstawową nr 9.

Gimnazjum nr 5 jest w jednym budynku ze Szkołą Podstawową nr 18 przy ul. Komuny Paryskiej. Gimnazjum zostanie włączone w struktury szkoły podstawowej. Docelowo szkoła pomieści uczniów. Ale problem jest w tym, że gimnazjum ma więcej klas niż podstawówka. Odejdzie 5 klas III gimnazjum, a będą tylko 2 klasy VII. Będzie problem z zatrudnieniem nauczycieli.

Dzielnica Prawobrzeże

Na prawobrzeżu większość gimnazjów znajduje się w zespołach szkół, a to oznacza, że w jednym budynku pozostanie 8-klasowa szkoła podstawowa z tą samą kadrą i obsługą.

Problem jest jedyne z samodzielnym Gimnazjum nr 7 przy ul. Nałkowskiej. Magistrat przewidział trzy warianty rozwiązania sytuacji: przekształcenie w samodzielną szkołę podstawową, przekształcenie w samodzielne liceum ogólnokształcące oraz włączenie w struktury Szkoły Podstawowej nr 37.

Rodzice są szczególnie zainteresowani tym, do jakiej szkoły i do w którym budynku w przyszłości pójdą ich dzieci.
Andrzej Szkocki Co do przyszłości niektórych szkół trwają jeszcze konsultacje rodziców i nauczycieli.

- Gdyby powstała samodzielna szkoła podstawowa z oddziałami dla dzieci w wieku przedszkolnym, to byłby problem z zatrudnieniem nauczycieli, bo to są przedmio-towcy i nie mają kwalifikacji do uczenia edukacji wczesnoszkolnej - mówi Lidia Rogaś. - Przy powstaniu samodzielnego liceum, w okresie przejściowym, do momentu powstania 4-letniego liceum, widzimy możliwość utworzenia tylko jednego oddziału w roku. To również powoduje brak możliwości zatrudnienia wszystkich nauczycieli. Włączenie w struktury SP 37 spowoduje odciążenie tej szkoły z dużej liczby uczniów oraz zwiększenie szansy na zachowanie pracy przez nauczycieli, ponieważ pojawiłyby się dwa oddziały więcej.

Z kolei jest problem z Gimnazjum nr 7. Jako jedyne w Szczecinie jest szkołą dwujęzyczną (z językiem francuskim). Nauczyciele chcą, aby na bazie gimnazjum powstało liceum, jednak na ostatniej komisji ds. edukacji radni przegłosowali wniosek, że w Szczecinie nie będzie powiększana liczba liceów. W minioną niedzielę nauczyciele Gimnazjum nr 7 zaprotestowali przeciwko tej decyzji.

- Czujemy się oszukani przez radnych - mówi Angelika Pawelec, wicedyrektor szkoły. - Spotykaliśmy się z prezydentem u nas w szkole. Przedstawiano nam trzy warianty zmian. Wybraliśmy ten, który uważamy za najlepszy i najmniej kosztowny dla miasta, bo stworzenie podstawówki wymagałoby dostosowania budynku dla najmłodszych. A okazało się, że nikt się naszym głosem nie przejął.

- Obiecywano nam dialog, ale ten dialog został zerwany - mówi Rafał Żmuda, nauczyciel historii. - Uznano, że nie jesteśmy partnerami do rozmowy. Ponad 3 tysiące osób podpisało poparcie dla utworzenia liceum, ale nawet to nie przekonało radnych. Mamy wrażenie, że ważne jest tylko lewobrzeże.

W sprawie Gimnazjum nr 7 trwają jeszcze rozmowy.

Dzielnica Śródmieście

W śródmieściu największym problemem są zespoły szkół czyli gimnazjum plus liceum, gdzie pozostaną samodzielne licea. Tam w okresie przejściowym nie będzie pracy dla wszystkich nauczycieli. Do takich zespołów należą: Zespół Szkół nr 7 przy ul. Unisławy, Zespół Szkół nr 9 przy ul. Małkowskiego, Zespół Szkół nr 2 przy ul. Kopernika, Zespół Szkół nr 6 przy pl. Mariackim, Zespół Szkół nr 1 przy ul. Ofiar Oświęcimia.

Wiadomo już, że Gimnazjum nr 21 przy ul. Mickiewicza wejdzie w struktury Szkoły Podstawowej nr 46 przy ul. Felczaka. Szkoła będzie w dwóch budynkach. Odejdą 2 klasy III gimnazjum, a dojdą 4 klasy VII w szkole podstawowej. Po wygaśnięciu gimnazjum część budynku przy ul. Mickiewicza pozostanie w zasobach oświatowych. Natomiast w budynku przy ul. Felczaka pomieszczą się wszystkie oddziały szkoły podstawowej.

Licea

Dyrektorzy niemal wszystkich szczecińskich szkół ponadgimnazjalnych napisali list, w którym przekonują, że dodatkowe licea mogą być zagrożeniem dla całej siatki szkół ponadgimnazjalnych.

W Szczecinie mamy 20 liceów ogólnokształcących, w tym 7 samodzielnych. Pozostałe są w zespołach szkół, gdzie będą likwidowane gimnazja. W większości tych zespołów więcej było oddziałów gimnazjalnych niż licealnych, co oznacza, że nauczyciele będą tracić pracę. Tym bardziej, że jest już niż demograficzny i uczniów nie będzie przybywać.

- W ciągu ostatnich 10 lat liczba oddziałów spadała i mamy deficyt na 123 klasy - podkreśla Lidia Rogaś. - Z danych wynika, że w ciągu najbliższych 3 lat w zespołach szkół będzie jeszcze mniej klas i to o 104 oddziały.

Jak będzie wyglądać sieć szkół w Szczecinie po wprowadzeniu reformy oświatowej dowiemy się w marcu.

Rodzice są szczególnie zainteresowani tym, do jakiej szkoły i do w którym budynku w przyszłości pójdą ich dzieci.
Andrzej Szkocki Jak będzie wyglądać sieć szkół w Szczecinie po wprowadzeniu reformy oświatowej dowiemy się w marcu.
Małgorzata Klimczak [email protected]

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.