Koncerty 2018 w Łodzi i w Polsce: The Rolling Stones, Depeche Mode, Ozzy Osbourne, Scorpions...

Dariusz Pawłowski

Koncertowy rok 2018. To być może jedna z najważniejszych sygnatur Polski w nowej epoce: nasz kraj jest oczywistym przystankiem w ramach tras koncertowych największych gwiazd muzyki. I znowu jest na co czekać...

Ekscytujące przeżycie! Muzyka na żywo, wspaniałe show, ulubione utwory, ukochani artyści i potężne brzmienie ściany głośników. Każdy, kto choć raz był na wielkim koncercie światowej gwiazdy wie, jak niecodziennym, wzbudzającym niepospolite emocje jest on doznaniem. Młodzi ludzie już na szczęście tego nie pamiętają, ale przez długie lata wizyta artysty z niedostępnego zachodu była u nas niczym lądowanie kosmitów. Dzisiaj Polska stała się oczywistym przystankiem w ramach tras koncertowych największych wykonawców; w naszym kraju powstały nowoczesne hale koncertowe, a rodzima publiczność należy do najbardziej cenionych. Dobrym koncertowym rokiem będzie również właśnie rozpoczęty, 2018 - nie warto więc siedzieć w domu. Tym bardziej, że dotrze do nas kilku artystów, którzy już pewnie więcej do Polski nie przyjadą...

Łódzka Atlas Arena niestety powoli przegrywa z innymi ośrodkami koncertowymi w kraju. Konkurenci mają wiele atutów

Łódź: gorzej niż lepiej

Do najważniejszych koncertowych miejsc w naszym kraju długo należała Łódź i choć ciągle Atlas Arena zaprasza na prawdziwe wydarzenia, to musimy się powoli przyzwyczajać, że inne miasta (głównie Kraków i Gdańsk/Sopot) przegoniły nasze wielkością i jakością obiektów rozrywkowych, różnorodnością oferowanych usług, a i nieśmiertelną atrakcyjnością dla turystów. Nam pozostaje centralne położenie, ale w przypadku koncertów odbywających się w weekendy przestaje już to mieć znaczenie. A gdy jeszcze powstanie duża hala koncertowa w Warszawie...