Nie ma jak u mamy. Kim są wieczne dzieci
Obiad na stole, świeżo wyprane ubrania i wysprzątany dom. Polscy „gniazdownicy”, włoscy bamboccioni - tak nazywa się dorosłe dzieci, które wciąż mieszkają z rodzicami. W naszym kraju to już całkiem spora grupa. Co jest powodem? Wygodnictwo, niedojrzałość czy przesłanki ekonomiczne?
Trzydziestoletni Michael Rotondo z miasta Camillus w stanie Nowy Jork musi wyprowadzić się z domu rodziców. Tak orzekł sąd.
Rodzice wcześniej wielokrotnie namawiali syna na wyprowadzkę, oferowali mu także niezbędną pomoc. Dali mu 1100 dolarów na opłacenie czynszu, zaproponowali wspólne poszukiwanie mieszkania i przeglądali za niego oferty pracy.
Z artykułu dowiesz się m.in.:
- Jakie są przyczyny tego, że niektórzy nie chcą się usamodzielnić
- Jak zmieniała się ta tendecja
- W jakich krajach jest najwięcej "wiecznych dzieci".
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień