Maja Tokarska z Developresu Rzeszów: W lidze sa cztery zespoły, które są dla nas niewygodne

Łukasz Pado

- Niedługo gramy u siebie z Chemikiem, może padnie kolejny rekord publiczności – mówi Maja Tokarska, siatkarka Developresu Rzeszów. Popularne “Rysice” uległy u siebie Budowlanym Łódź 2:3. Na trybunach zasiadło ponad 3000 widzów, co jest rekordem na meczach Developresu.

Byłyście bardzo blisko pokonania Budowlanych Łódź u siebie. Jedna piłka i pewnie cieszyłybyście się z wygranej 3:1, a tak macie tylko 1 punkt...
Jest mi bardzo smutno, bo kolejny raz byłyśmy bardzo blisko wygrania z Budowlanymi, bo identyczna sytuacja miała miejsce w Łodzi. Powinnyśmy wygrać za trzy punkty, ale znów to się nie stało. To nie koniec sezonu jednak, mamy jeszcze play-offy i mam nadzieję, że tam ich dopadniemy.