Mariusz Gadomski

Mechanik za sterami samolotu. Wielka ucieczka do bolszewii

19 lipca 1932 r. w Dęblinie kapral Kazimierz Dwornik usiadł za sterami samolotu Potez XV i wylądował na Ukrainie. Chciał osiedlić się w ZSRR. Jednak Fot. wikipedia 19 lipca 1932 r. w Dęblinie kapral Kazimierz Dwornik usiadł za sterami samolotu Potez XV i wylądował na Ukrainie. Chciał osiedlić się w ZSRR. Jednak 5 sierpnia jego i maszynę przekazano polskim władzom
Mariusz Gadomski

To dopiero była sensacja! 13 maja 1987 r. dziewiętnastoletni obywatel Niemiec Mathias Rust wystartował wypożyczonym samolotem Cessna 172 z lotniska w Hamburgu, a po kilku godzinach wylądował na moście Bolszoj Moskworieckij w Moskwie, kilkaset metrów od Placu Czerwonego. Podobnego wyczynu dokonał pół wieku wcześniej polski mechanik lotniczy. Porwał samolot z wojskowego lotniska w Dęblinie i doleciał nim za polsko-sowiecką granicę.

Niemca aresztowało KGB i posłało do więzienia Lefortowo, gdzie warunki były tylko trochę lżejsze niż na Łubiance. Kapral Dwornik odpowiadał przed polskim sądem i odsiadywał wyrok w polskim zakładzie karnym.

Pozostało jeszcze 93% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Mariusz Gadomski

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.