Miesiącami gromadzą śmieci. Na zbieraczy nie ma sposobu
Karaluchy, pchły i smród - tak sąsiadki „zbieracza” opisują mieszkanie w kamienicy przy ul. Granicznej. Spółdzielnie mieszkaniowe przyznają, że nie mają możliwości, aby skutecznie rozwiązać problem.
- To mieszkanie wygląda jak wysypisko śmieci. W środku znajduje się wszystko: butelki, puszki, kartony, resztki jedzenia, brudne ubrania. Na korytarzu unosi się smród, ja jestem pogryziona przez pchły. Nie mogę zaprosić do domu wnuczki - opowiada mieszkanka kamienicy przy ul. Granicznej w Lublinie.
W artykule przeczytasz m.in.:
- Jak sąsiedzi opisują mieszkanie "zbieracza" z ul. Granicznej
- Jak wygląda życie z tak uciążliwym lokatorem
- Jak z problemem radzą sobie spółdzielnie.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień