Agata Wodzień-Nowak

Płyta, książka i rocznice wciąż przed nimi. Smaki Pomorza i Kujaw [przepisy]

Panie z Koła Gospodyń Wiejskich w Bronisławiu to zdobywczynie nagród i wyróżnień.    W tym roku przypada 60-lecie koła, 5-lecie zespołu i 25-lecie Gminnej Fot. nadesłane Panie z Koła Gospodyń Wiejskich w Bronisławiu to zdobywczynie nagród i wyróżnień. W tym roku przypada 60-lecie koła, 5-lecie zespołu i 25-lecie Gminnej rady KGW. Uczczą to 25 września.
Agata Wodzień-Nowak

Na ministerialną Listę Produktów Tradycyjnych wpisały już 16 potraw i uprzedzają, że to nie koniec. Nagrały płytę, zapowiadają drugą. I książka - chcą wydać taką o swoim Bronisławiu. KGW pełną parą.

Nasze KGW działa nieprzerwanie od 60 lat, mimo różnych systemowych zawirowań - mówi Anna Patyk, przewodnicząca Koła Gospodyń Wiejskich w Bronisławiu. Ich najmłodsze „dziecko” to 5-letni zespół Bronisławianki.

Pasja do muzyki zrodziła się stosunkowo niedawno, ale panie już mają na koncie płytę, a przymierzają się do wydania drugiej. Zdecydowanie dłuższe stażem jest zamiłowanie do gotowania, które zaowocowało już kilkunastoma daniami na ministerialnej Liście Produktów Tradycyjnych.

Dziś koło z Bronisławia w gminie Dobre (powiat radziejowski) to 23 kobiety. Na początku lat 80. XX wieku liczyło aż 92 panie, a w chwili zawiązania koła było ich 10. KGW powstało w roku 1956, zaś inicjatorami jego powołania byli nauczyciele Helena i Henryk Gronkowscy. Rolę pierwszej przewodniczącej pełniła Teodora Puchalska. Były wycieczki krajoznawcze, kursy garmażeryjne, zabawy dochodowe, z których środki przeznaczano na budowę świetlicy wiejskiej, a której brakowało we wsi. Koło towarzyszyło - i robi to nadal - wszystkim ważnym wydarzeniom.

Dziś koło integruje mieszkańców, przyczynia się do rozwoju kobiet, dba o dziedzictwo kulturowe i kulinarne.

- Po sześćdziesięciu latach paniom udaje się łączyć tradycję i współczesność, pracę na rzecz lokalnej społeczności z zabawą. Wszystkie działania udaje realizować się dlatego, że w Kole są panie w różnym wieku, o różnych zainteresowaniach i umiejętnościach - uważa Urszula E. Nowakowska z KPODR w Minikowie, która współpracuje z kołem. - Działalność pań z Koła w Bronisławiu, to łączenie pasji oraz sposobu na życie, to chęć stałego wyrażania przywiązania do miejsca, w którym żyją - dodaje Nowakowska.

Amatorski zespół śpiewaczy Bronisławianki powstał w 2011 roku. Tworzy go 8 pań z KGW i akordeonista. Grupa wykonuje piosenki ludowe, romantyczne, biesiadne. Ujawniają też zdolności kabaretowe w samodzielnie przygotowanych strojach.

Zespół ma na swoim koncie kilka nagród w amatorskich konkursach, ostatnia to Grand-Prix na Wojewódzkim Festiwalu Piosenki Romantycznej - Zbiczno 2016. Zespół może pochwalić się już swoją płytą „Na ludową nutę”. Panie z dumą mówią, że nagrały ją w studio Polskiego Radia w Łodzi.

Gospodynie same uszyły i wyhaftowały ludowe stroje, w których występują, a tym samym promują kujawski folklor.

To nadal nie koniec ich aktywności. Uczestniczyły w nagraniu teledysku promującego województwo kujawsko-pomorskie „Lubię tu być”.

Pochwalić się mogą pokaźną liczbą „swoich” tradycyjnych produktów: 16 zarejestrowanych, 3 w trybie rejestracji m.in.: „Świąteczna szynka kujawska z kością”, „Gruszki Szaruszki w syropie”, „Mniszek bronisławski”, „Kujawiok - wielkanocna baba drożdżowa”, „Czarnina kujawska”, „Kulis”, „Kiszczok” „Placki z ciasta kluskowego pieczone na fajerkach”, ”Poliwka”, „Gzik” czy „Szczawiówka”.

Przewodnicząca Anna Patyk śmieje się, że do KGW panie wciągnęły ją 42 lata temu tylko dlatego, że umiała jeździć samochodem. Koło prowadzi z powodzeniem już ponad 20 lat, więc musiało znaleźć się sporo innych powodów, skoro funkcję przewodniczącej wciąż pełni.

Co marzy się kołu? Wydanie książki o Bronisławiu i druga płyta. Teraz szykują się do udziału w dożynkach wojewódzkich 28 sierpnia.

Agata Wodzień-Nowak

Serwis Strefa Agro powstał w czerwcu 2015 roku, a ja mam sposobność współtworzyć go od początku. Wcześniej również w pracy zawodowej poruszałam tematykę rolniczą, która jest mi szczególnie bliska. Sama pochodzę z rodziny rolniczej. 


O czym piszę jako redaktorka Strefy Agro?


Obszary, którymi interesuję się zawodowo to przede wszystkim:



  • rolnictwo,

  • żywność,

  • ogrodnictwo,

  • społeczność wiejska.


Bazując na wciąż poszerzanej wiedzy na temat rolnictwa i szeroko pojętej branży agro, przygotowuję materiały, które mają być przede wszystkim merytoryczne i dostarczać cennych, praktycznych informacji czytelnikom.


Za cel w swojej pracy stawiam sobie przekazywanie skomplikowanych zagadnień w sposób jasny, przystępny i zrozumiały dla szerokiego grona odbiorców.


Jako redaktorka Strefy Agro piszę zarówno o aktualnych wydarzeniach, jak i o ponadczasowych trendach i wyzwaniach stojących przed rolnictwem. Interesują mnie również zagadnienia społeczne, jak współczesne postrzeganie rolnika czy te w bardzo praktyczny sposób związane z żywnością, np. prawidłowy sposób przechowywania jajek.


Chcę, by artykuły były interesujące zarówno dla rolników, jak i dla osób, które chcą dowiedzieć się więcej o tej ważnej dziedzinie.


Jak widzę współczesne polskie rolnictwo?


Rolnictwo jest bardzo ważną częścią polskiej gospodarki i wciąż dynamicznie się zmienia, opowiadając na potrzeby i wyzwania XXI wieku. Sektor agro rozwija się i przechodzi technologiczną, cyfrową ewolucję, a czasem mam wrażenie, że wręcz rewolucję. Rolnictwo precyzyjne przy pomocy nowoczesnych narzędzi pozwala lepiej planować, szacować i wychodzić naprzeciw potrzebom roślin czy zwierząt.


Polskie rolnictwo coraz śmielej specjalizuje się, a rolnicy podnoszą kompetencje, z szacunkiem traktując ziemię, jako warsztat pracy. Podobnie jak inne sektory gospodarski jest też obszarem wrażliwym na tym, co dzieje się na światowych rynkach.


Globalne wyzwania, a może wprost problemy, docierają i do naszych gospodarstw. Zmiany w handlu, zaburzenia w łańcuchach dostaw związane np. wojną na Ukrainie, unijnymi regulacjami. Dużą rolę odgrywają czynniki zewnętrzne, jak warunki atmosferyczne, a produkcja pod chmurką jest narażona na susze, nawałnice czy wymrożenia. W rolnictwie jednak nie ma czasu na przerwy i przestoje.


To sektor strategiczny, bo zapewniający bezpieczeństwo żywnościowe. Z jednej strony liczą się światowe trendy, a z drugiej lokalność, którą konsumenci zaczęli na nowo doceniać. Świadome zakupy i zrównoważony rozwój jako silne trendy powodują, że zakupy prosto od rolnika są modne i poszukiwane. Przykładem są regionalne e-bazarki z bazą produktów i kontaktów bezpośrednio od producentów. Duże znaczenie ma wsparcie - dopłaty bezpośrednie i inne formy pomocy z budżetu unijnego i krajowego.


O tym wszystkim piszę na Strefie Agro, serwisie, który ma przynosić użyteczną wiedzę, praktyczne porady, ważne doniesienia. Jest miejsce na inspiracje i ciekawostki. To miejsce dla rolnictwa, konsumenta i powiązanych z nimi obszarów. Zachęcam do kontaktu: [email protected].


Krótko o mojej historii pracy dziennikarskiej


Dziennikarstwo jest ze mną od ponad 20 lat, kiedy swoje pierwsze kroki stawiałam w gazetkach szkolnych. Gdy pierwszy numer trafił w moje ręce, poczułam, że coś ciągnie mnie, by być z drugiej strony.


Najważniejszym doświadczeniem u progu pracy zawodowej było jednak 5 lat spędzonych w redakcji studenckiego Radia Uniwersytet. Jako reporterka i prowadząca program informacyjno-publicystyczny miałam znakomitą okazję  rozmawiać na antenie ze zróżnicowanymi, wspaniałymi gośćmi. 


Pracę zawodową od 2012 roku związałam z dziennikarstwem internetowym, pojawiając się także na łamach papierowych wydań Gazety Pomorskiej i innych tytułów Polska Press Grupy. Miałam tu również prawdziwą przyjemność prowadzić program rolniczy Agro Pomorska, co dało mi możliwość zdobycia doświadczeń pracy po obu stronach kamery. Dziś współtworzę redakcję serwisów tematycznych Polska Press Grupy. 

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.