Podwójny remont Cracovii

Czytaj dalej
Fot. Anna Kaczmarz
Piotr Rąpalski

Podwójny remont Cracovii

Piotr Rąpalski

Aby przystosować stadion do Młodzieżowych Mistrzostw Europy 2017 trzeba wydać ok. 3 mln zł. Znikną usterki, zostaną przebudowane wnętrza, pojawią się m.in. nowe kamery i bramki na boisku.

Ledwo rozpoczął się remont stadionu Cracovii, za 1,7 mln zł, a urzędnicy miejscy już ogłosili przetarg na kolejne prace modernizacyjne w obiekcie oraz jego doposażenie. Ich szacunkowy koszt to 1,2 mln zł. Magistrat zapewnia, że wydatki są konieczne, aby przygotować stadion na mecze Młodzieżowych Mistrzostw Europy w piłce nożnej w roku 2017, których Kraków jest współgospodarzem. Urzędnicy tłumaczą przy tym, że z powodów formalnych nie mogli połączyć obu zamówień w jedno, co mogło dać oszczędności.

Z przetargiem na modernizację mają jednak problemy. Nie zgłosili się chętni na dostarczenie m.in. nowego sprzętu do transmisji meczów i reklam, przeciwpożarowego, przenośnych lamp, a nawet noszy sanitarnych. Z powodu tych elementów przetarg trzeba było na razie unieważnić.

Naprawiają stadion

Na początku września rozpoczął się remont stadionu, głównie jego wnętrz: odrapanych ścian, wybrzuszonych fragmentów posadzek, niedrożnej kanalizacji, cieknącego dachu, pękniętych szyb. - Prace rozpoczęto zgodnie z umową 5 września i potrwają do 30 listopada. Zrealizowano ponad 30 procent zakresu zamówienia - mówi Jan Machowski z biura prasowego magistratu.

Na inwestycję tę gmina zdobyła pieniądze z ubezpieczenia stadionu. Prace powinno wykonać w ramach gwarancji konsorcjum firm Alpine-Budus, które zbudowało obiekt za 157 mln zł i oddało do użytku w roku 2010, ale polska firma Budus ogłosiła upadłość.

Ulepszanie obiektu

Na modernizację, w sprawie której trwa przetarg, pieniądze musi już wyłożyć sama gmina. To łącznie 10 zleceń. Potrzebne są po pierwsze prace budowlane: przebudowa schodów ewakuacyjnych trybuny północnej wychodzących na murawę, modernizacja szatni piłkarskich i trenerskiej, montaż drzwi aluminiowych w tunelu piłkarzy, wymiana siatek bezpieczeństwa na trybunie kibiców przyjezdnych, wydzielenie stref VIP, poprawa wentylacji w pomieszczeniach gastronomicznych.

Trzeba też kupić sporo sprzętu: panel kontrolny w pomieszczeniu ochrony, mikser wizyjny dla ulepszenia transmisji spotów oraz reklam, kilkanaście kamer monitoringu z mikrofonami dla poprawy bezpieczeństwa i wyłapywania chuliganów, nosze do znoszenia z murawy kontuzjowanych piłkarzy, 30 koszy na śmieci, lampy doświetlające boisko, dwie bramki piłkarskie oraz dwie ławki rezerwowych po 18 miejsc i jedną dla 4 osób. Do tego jeszcze dwie tablice elektroniczne, na których pokazuje się zmianę zawodników.

Kozioł: Wykonamy te prace, które podniosą standard stadionu, a nie są tylko potrzebą chwili

Prace budowlane oraz dostarczanie i montowanie sprzętu mają potrwać do końca tego roku. Inwestycja może się jednak wydłużyć, bo niespodziewanie, nikt nie zaoferował dostarczenia tak zwyczajnych sprzętów, jak np. lampy czy nosze.

„To konieczność”

Stadion jednak ma większość tego sprzętu, a w dodatku został zbudowany stosunkowo niedawno, jako nowoczesny obiekt. Czy wydatki są konieczne?

- Modernizacja stadionu wynika ze zmiany przepisów, chociażby w zakresie bezpieczeństwa oraz z racji zużycia niektórych elementów obiektu - tłumaczy Janusz Kozioł, doradca prezydenta Krakowa ds. sportu.

Zaznacza też, że Kraków nie jest już tylko miastem organizującym rozgrywki grupowe mistrzostw, ale to u nas odbędą się najważniejsze wydarzenia imprezy, czyli półfinał i finał.

To oznacza kolejne wymagania, dotyczące ilości miejsca dla mediów, przystosowania stanowisk do pracy dziennikarzy radiowych i telewizyjnych w liczbie osób zdecydowanie przekraczającej dotychczasowe potrzeby na stadionie, gdzie tej rangi impreza nigdy się nie odbywała. Będzie także potrzebne dodatkowe miejsce dla kamer telewizyjnych. Możliwe, że te działania zostaną wykonane dopiero w przyszłym roku, oczywiście zanim w czerwcu (w dniach 16-30) 2017 roku odbędą się mistrzowskie rozgrywki piłkarzy do lat 21. Kraków jest jednym z sześciu miast gospodarzy. Pozostałe to Bydgoszcz, Gdynia, Kielce, Lublin i Tychy.

- Lista prac na stadionie postulowanych przez ludzi nadzorujących mistrzostwa z ramienia PZPN oraz UEFA była znacznie dłuższa, ale miasto stoi na stanowisku, że wykonujemy te prace, które na przyszłość podnoszą wartość stadionu, jego standard, a nie służą tylko potrzebie chwili - zapewnia Kozioł.

Dlaczego dwa przetargi?

Niestety remontu i modernizacji nie udało się zrealizować za jednym zamachem i przeprowadzić w tym celu jednego przetargu. Mogło wyjść taniej i skrócono by czas prac na stadionie.

- Zamówień nie można było połączyć ze względów formalnych oraz czasowych. Przetarg na usunięcie wad i usterek został rozpoczęty w czerwcu, natomiast finansowanie modernizacji stadionu zostało zatwierdzone przez Radę Miasta w drugiej połowie lipca. Istotną sprawą jest też to, że 28 lipca weszła w życie nowelizacja ustawy „Prawo zamówień publicznych”. W takich uwarunkowaniach nie było możliwe połączenie obu zamówień - tłumaczy Jan Machowski z magistratu.

Piotr Rąpalski

"Kto mieszka w Krakowie, ten w cyrku się nie śmieje" - to modne ostatnio hasło pod Wawelem, ale pasowałoby do 15 lat mojej pracy jako dziennikarza. To miasto po prostu potrzebuje solidnych mediów, czujnych na działania lokalnej władzy, krytycznie patrzących na wpadki, potknięcia, absurdy, fanaberie i PR-owe zagrywki lokalnych elit i urzędników. Tym się właśnie zajmuję od lat. Kiedyś jako reporter z działu miejskiego zapełniający strony naszych gazet, dziś bardziej skupiony na internecie i prowadzeniu serwisów Gazety Krakowskiej, Dziennika Polskiego i Naszego Miasta Kraków. 


"Czepiacie się, nie widzicie pozytywów" - to najczęściej słyszymy w reakcji na nasze teksty. Odpowiadam - od pozytywnego przekazu są rozbudowane media urzędnicze (zresztą za nasze, podatników pieniądze), w nich Kraków to kraina mlekiem i miodem płynąca, gdzie władza reaguje na potrzeby mieszkańców, doskonale identyfikuje problemy i znakomicie radzi sobie z nimi. My jesteśmy i piszemy, by być przeciwwagą dla tej idylli.


Przykłady:


https://gazetakrakowska.pl/czlowiek-z-sld-kolega-prezydenta-i-jego-mala-firma-zrobia-nam-smart-city/ar/c3-12498848


https://gazetakrakowska.pl/tauron-na-sponsora-areny-byl-nagrany-kulisy-handlu-hala-w-czyzynach/ar/c3-3795521


https://gazetakrakowska.pl/krakow-miliony-zl-na-nowa-miejska-telewizje-miala-informowac-o-pomocy-dla-uchodzcow-a-jest-kolejnym-kanalem-informacyjnym-wladz/ar/c3-16692243


 


Ale były też tematy lekkie i przyjemne:


https://gazetakrakowska.pl/tag/w-cztery-oczy


https://gazetakrakowska.pl/kibice-wisly-i-cracovii-na-obozie-przetrwania-zdjecia/ar/337426


https://gazetakrakowska.pl/krakow-2000-kilometrow-w-smrodzie-kanalow-przeszedlbys-zdjecia/ar/c1-282493


 


Do Gazety Krakowskiej trafiłem zaraz po studiach w 2007 roku. Po politologii nie bardzo wiedziałem co można robić poza karaoke w Żaczku, czy piciem piwa w Starym Porcie. Na studiach na szczęście pisałem do jednej z gazet studenckich i jakoś tak się stało, że mój wykładowca Leszek Rafalski (były redaktor naczelny GK) skierował mnie do redakcji przy al. Pokoju 3. I się zaczęło... American dream, od praktykanta do wicenaczelnego. Od przepisywania pierwszych swoich tekstów po 3 razy, żeby miały sens, po... przepisywanie po innych ich tekstów, żeby się klikały w sieci :) Oczywiście nie unikam też błędów i literówek we własnych utworach, nikt nie jest doskonały...


A prywatnie to... pozdrawiam żonę i mojego synka.


 

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.