Postępowanie dyscyplinarne wobec nauczycieli. Dyrektorzy muszą się spieszyć
Kary nieadekwatne do przewinień ucznia, także klapsy; naruszanie godności i nietykalności cielesnej ucznia; "zły dotyk" - to niektóre z nauczycielskich przewinień zgłaszanych do lubelskiego Kuratorium Oświaty. Nowelizacja Karty Nauczyciela zmienia zasady postępowań dyscyplinarnych wobec nauczycieli. Jak mówi Anna Koper, rzecznik dyscyplinarny w lubelskim Kuratorium Oświaty, dyrektorzy mają teraz tylko trzy dni na zgłoszenie uchybień w pracy podległych im nauczycieli do kuratorium. - To stanowczo za krótko – twierdzi Anna Koper.
Na czym polega nowelizacja Karty Nauczyciela w kontekście postępowania dyscyplinarnego wobec nauczycieli?
Od września ubiegłego roku dyrekcje szkół (a w przypadku przewinienia dyrekcji, organ nadzorujący szkołę) mają tylko trzy dni na rozpatrzenie, umorzenie lub poinformowanie kuratorium o naruszeniach prawa lub dobra dziecka. Wcześniej sprawy takie często były rozpatrywane na poziomie szkoły, a do kuratorium docierała tylko jakaś ich część. Nauczyciele często byli karani według kodeksu pracy w każdej spornej sytuacji, a jak mówi znowelizowany artykuł Karty Nauczyciela, w przypadku naruszenia prawa lub dobra dziecka karę porządkową powinien wymierzyć rzecznik dyscyplinarny w kuratorium. W ubiegłym roku wpłynęło do nas 73 zawiadomienia, rekordowym miesiącem był listopad z 12 uchybieniami. Łącznie od września, czyli miesiąca kiedy znowelizowana karta weszła w życie, było 31 zgłoszeń.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień