Prac domowych jest za dużo. Winny system, nauczyciele a może zbyt ambitni rodzice
Rozwiązywanie zadań do późna w nocy i konieczność angażowania do pomocy całej rodziny - to codzienność wielu uczniów i ich rodziców. Na problem tym razem uwagę zwrócił wicekurator oświaty z Olsztyna. - Potrzeba zdrowego rozsądku - mówią dyrektorzy szkół z Lublina.
Wojciech Cybulski w komunikacie zamieszczonym na stronie Kuratorium Oświaty w Olsztynie zwrócił uwagę, że nauczyciel, zadając prace domowe, powinien brać pod uwagę inne obowiązki uczniów, a także to, że mają oni prawo do odpoczynku.
W dalszej częśći artykułu m.im.: o tym jak sytuację komentują rodzice a jak nauczyciele. Czy ich zdania się od siebie różnią?
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień