Staw pod zamkiem zamiast działek - pomysł wywołuje kontrowersje

Czytaj dalej
Fot. Anna Kurkiewicz
Malgorzata Szlachetka

Staw pod zamkiem zamiast działek - pomysł wywołuje kontrowersje

Malgorzata Szlachetka

Czy na terenie działek na Podzamczu powstanie zbiornik na wzór Wielkiego Stawu Królewskiego? Działkowcy protestują i proponują, by zamiast stawu powstał ogród - park otwarty dla wszystkich.

Właśnie trwają rozmowy o tym, jak w będzie wyglądał teren Lublina o łącznej powierzchni 99,2 ha, dla którego konsultowany jest projekt miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. Projekt zakłada utworzenie parku Rusałka o powierzchni 25,7 ha w rejonie ulicy Rusałka oraz parku Centralnego - Wielki Staw Królewski zajmującego 73,5 ha pomiędzy al. Unii Lubelskiej i al. Tysiąclecia.

Planowany zbiornik na Podzamczu byłby próbą rekonstrukcji Wielkiego Stawu Królewskiego, który był w tym rejonie przed wiekami.

- Proponowana jest lokalizacja zbiornika o powierzchni zalewu ok. 19 ha - wyjaśnia Joanna Bobowska z zespołu prasowego Urzędu Miasta Lublin. - Jest to propozycja zawarta w projekcie wyłożonym do wglądu publicznego po to, by mieszkańcy mogli wypowiedzieć się o przedstawionych rozwiązaniach. Nic nie jest przesądzone - dodaje Bobowska.

Działkowcy protestują

W tej chwili między al. Unii Lubelskiej, al. Tysiąclecia, a dawnym młynem braci Krausse (Lubella) rozciągają się ogródki działkowe. Działkowcy boją się, że stracą je, bo kosztem działek powstanie staw. - Te działki uprawia już kolejne pokolenie, w tym rodziny z dziećmi. Dla seniorów działka jest celem życia. Nie stać ich na wakacje, więc wolny czas spędzają tutaj, gdzie mają zieleń i spokój - usłyszeliśmy od kilku osób, które przyszły w tej sprawie do redakcji Kuriera.

Swoje stanowisko skierował do Urzędu Miasta lubelski okręg Polskiego Związku Działkowców. W piśmie z 10 listopada działkowcy przypominają historię ogródków działkowych na Podzamczu i Rusałce. Te o nazwie Rodzinne Ogrody Działkowe „Nasza Zdobycz” przy ul. Rusałka w 1932 roku zakładało Koło Miłośników Ogrodników. Ogródki działkowe „Podzamcze” powstały w 1948 roku. „W latach 80-tych część ogrodu była zlikwidowana na cel publiczny - budowę obecnej al. Unii Lubelskiej” - czytamy w piśmie. Są też ogródki działkowe „Robotnik” (z 1963 roku) oraz „Młynarz” (z 1971 roku). W sumie chodzi o teren obecnie uprawiany przez ponad 900 rodzin.

Polski Związek Działkowców proponuje, aby na bazie już istniejących działek na Podzamczu, zamiast stawu powstał ogród - park otwarty dla wszystkich mieszkańców. „Przy niewielkiej pomocy środków finansowych Urzędu Miasta Lublin teren ogrodu można odwodnić, ogrodzić sektory z działkami rodzinnymi, a aleje ogrodu udostępnić (...) wraz z wyposażeniem (ławki, kosze, dodatkowe nasadzenia itp.) dla mieszkańców miasta nie będących działkowcami” - czytamy w piśmie PZD do Urzędu Miasta.

- Zbieramy też podpisy mieszkańców przeciw likwidacji działek. Odwiedzamy radnych ze swoich dzielnic. Będziemy również interweniować u posłów i senatorów - mówi Kurierowi Izabela Radlińska, która ma działkę na Podzamczu.

Odszkodowania

Ratusz tłumaczy, że na razie trudno jest szacować, ile będzie kosztować rekonstrukcja Wielkiego Stawu Królewskiego. - Projekt jest dokumentem planistycznym a nie inwestycyjnym, zaś koszty są szacowane na etapie realizacyjnym - tłumaczy Joanna Bobowska z zespołu prasowego ratusza.

Na odpowiedź czeka jeszcze jedno ważne pytanie - o odszkodowania dla właścicieli ogródków działkowych. - Na obecnym etapie trudno jest określić dokładną kwotę odszkodowania dla działkowców - dodaje Bobowska.

Widok na Stare Miasto

Co o planach dotyczących Podzamcza mówi Hubert Mącik, miejski konserwator zabytków w Lublinie? - Dla mnie najważniejsze jest, aby ten teren pozostał niezabudowany, jako przedpole widoku na Stare Miasto - odpowiada Mącik.

- W rejonie Tarasów Zamkowych dopuszcza się inwestycje bardzo ograniczone powierzchniowo i gabarytowo - wyjaśnia Joanna Bobowska. I dodaje: - Projekt przewiduje m.in. zakaz lokalizacji obiektów przesłaniających ekspozycję Starego Miasta i dopuszcza lokalizację zbiorników wodnych, bulwarów, przystani, kąpielisk i założeń parkowych.

Historia sprzed wieków

Wielki Staw Królewski jest dobrze widoczny na panoramie Lublina Brauna i Hogenberga z 1618 roku. Przed wiekami u stóp wzgórza zamkowego rozlewały się spiętrzone wody Bystrzycy, Czechówki i Czernie-jówki. Wielki Staw Królewski, największy na tym podmokłym terenie, był bogaty w ryby. W XVI wieku zajmował prawie 100 ha. Przy zbiorniku budowane były młyny oraz m.in. papiernia produkująca w okresie staropolskim papier na księgi.

Projekt miejscowego planu wraz z wizualizacją proponowanego zbiornika można oglądać na BIP na stronie lublin.eu, w zakładce Planowanie przestrzenne. Uwagi i opinie na temat projektu można wysyłać do ratusza do 14 grudnia.

Malgorzata Szlachetka

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.