Szkoła w Sporem koło Szczecinka. Kolejny spór

Czytaj dalej
Fot. Rajmund Wełnic
Rajmund Wełnic

Szkoła w Sporem koło Szczecinka. Kolejny spór

Rajmund Wełnic

Kurator nie godzi się na degradację szkoły w Sporem w gminie Szczecinek i chce, aby powstała tu 8-letnia podstawówka. Radni szukają wsparcia u minister edukacji.

To już jedna z ostatnich bitew oświatowych w powiecie szczecineckim spowodowana reformą edukacji. Kurator oświaty negatywnie zaopiniował plan obniżenia stopnia organizacyjnego szkoły w Sporem (to filia Zespołu Szkół z Wierzchowa w gminie wiejskiej Szczecinek) z klas I-VI do I-III z oddziałem przedszkolnym, o co wnioskował samorząd.

To komplikuje – i tak niełatwą – sytuację w szkolnictwie gminy Szczecinek. Po protestach rodziców zagrożonych szkół i oporze radnych wójt Ryszard Jasionas zaproponował, aby od września 2017 roku w 8-letnie podstawówki przekształcić prawie wszystkie szkoły w gminie. A jest ich aż pięć – w Turowie, Żółtnicy, Parsęcku, Gwdzie Wielkiej i Wierzchowie, ze wspomnianą filią w Sporem.

- Kurator wysłał do Sporego wizytatorkę, która nawet nie spotkała się z wójtem i na podstawie jej ustaleń wydał opinię, z którą się nie zgadzamy – mówi przewodniczący Rady Gminy Henryk Wyszomirski.

– Jak można napisać, że warunki nauki w Wierzchowie i Sporem są porównywalne? To jakaś paranoja.

Zdanie to podzieliło aż 14 z 15 radnych (od głosu wstrzymał się tylko Zbigniew Dykaz z Gałowa koło Sporego), którzy na sesji nadzwyczajnej przyjęli zażalenie do minister edukacji na opinię kuratora.

Gmina będzie czekać na odpowiedź do ostatniej chwili – sieć szkół musi być ustalona do końca marca. – Na 31 marca zwołuję sesję – zapowiada przewodniczący.

Nie można jednak wykluczyć, że minister nie zmieni opinii kuratora, a wtedy w Soprem powstanie 8-letnia podstawówka.

– Już dziś, w 6-klasowej szkole było raptem 43 dzieci, z których bodajże 5 przeniosła się do Szczecinka – Henryk Wyszomirski mówi, że tak mała szkoła nie ma racji bytu, nie tylko finansowego.

– Robiąc tam szkołę dla klas początkowych i oddział przedszkolny w ogóle ratujemy ją dla Sporego.

Rajmund Wełnic

Z lokalną prasą - najpierw Głosem Pomorza, a następnie Głosem Koszalińskim - jestem związany od 1995 roku. Do redacji trafiłem niemal prosto po studiach. Mam to szczęście, że mogę pisać o swoich pięknych rodzinnych stronach - Szczecinku i powiecie szczecineckim. Szczęśliwie żonaty z Martyną, jakżeby inaczej - mieszkanka Szczecinka. Wolny czas "pożerają" mi obecnie pociechy (Zuzia, 2009) i Felek (2015). Zaciekły kibic piłkarski.


Mieszkaniec Szczecinka od urodzenia, z tym miastem związany razem z rodziną na dobre i złe. Pisałem o Szczecinku i powiecie szczecineckim w Głosie Pomorza, a obecnie w Głosie Koszalińskim, naszym dodatku Głosie Szczecinka oraz na portalach gk24.pl i szczecinek.naszemiasto.pl Z wykształcenia i zamiłowania historyk, więc dzieje regionalne zajmują dużo miejsca w mojej działalności. Cenię sobie interakcje i współpracę z Czytelnikami, którzy współtworzą nasz portal. Piszę dla Nich, z Nimi i o Nich

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.