Od wiewiórek w budce wartowniczej i misia w wannie do nowoczesnego ogrodu - historia zamojskiego zoo, założonego przez niezwykłego człowieka, wydaje się momentami zbyt niesamowita, by mogła się wydarzyć naprawdę. A jednak.
Do zamojskiego zoo wprowadziła się nowa lokatorka. To samica kudu mniejszego. Za pół roku ma dołączyć do niej partner. A to tylko jedna z letnich nowinek wśród kopytnych mieszkających w Ogrodzie Zoologicznym.
Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.
Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.
© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.