Ustawa dezubekizacyjna to konkretni ludzie i ich życie
„Lis mieszka w lesie” - 67-letni Ryszard dwa tygodnie uczył się czytać to zdanie. Niepełnosprawny od dziecka. Mózgowe porażenie. Od października będzie dostawał rentę mniejszą o połowę. Bo Ryszard podpada pod ustawę dezubekizacyjną.
Może naprawdę gdzieś jest państwo, że dziecko musi odpowiadać za ojca? Bo miał złą pracę - Bronisława Ciesielska, matka Ryszarda, nie wygląda na swoje dziewięćdziesiąt kilka lat. Jego ojciec a jej mąż zmarł w 2009 roku. Był w Wojskach Ochrony Pogranicza. W kwatermistrzostwie. Budował i remontował strażnice. W 2009 roku Ryszard dostał rentę po tacie. A takie renty, jak inne świadczenia wypłacane przez MSWiA dawnym funkcjonariuszom, podpadają pod „dezubekizację”. Na Dolnym Śląsku i Opolszczyźnie obniżono je 4300 osobom.
Co wprowadziła pierwsza ustawa dezubekizacyjna i jak to się teraz zmieniło. Kogo dokładnie objęła najnowsza ustawa - o tym przeczytasz m.in. w dalszej części tekstu
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień