W sklepach drogo, a ceny w skupach niskie. Rolnicy z Podkarpacia są o krok od wszczęcia protestu

Czytaj dalej
Fot. Lukasz Gdak
Anna Janik

W sklepach drogo, a ceny w skupach niskie. Rolnicy z Podkarpacia są o krok od wszczęcia protestu

Anna Janik

Porzeczka czarna - 20 gr, malina - 2 zł, 1 kg tucznika wieprzowego 4,50 zł - to najniższe ceny w skupach, jakie podkarpaccy rolnicy widzieli przez ostatnie 25 lat. To jednak nie oznacza, że w sklepach klienci kupią taniej.

- Uspokajam nastroje, ale po tym, co działo się ostatnio na lubelszczyźnie nie gwarantuję, że i u nas nie zaczną się protesty - mówi Stanisław Bartman, prezes Podkarpackiej Izby Rolniczej. - Ceny w skupach są dramatycznie niskie, ostatnio były takie za czasów głębokiej komuny. Aż boimy się, ile zaoferują nam za pszenicę, skoro rzepak jest 200 zł tańszy niż w zeszłym roku - załamuje ręce.

W dalszej części artykułu m.in.:

  • ceny, jakie oferują przetwórcy, są poniżej granicy opłacalności
  • cena papryki ostro w górę
Pozostało jeszcze 68% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Anna Janik

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.