Czarny protest w urzędzie. Walka o podwyżki
Pracownicy Lubelskiego Urzędu Wojewódzkiego zarabiają najgorzej w Polsce. Inni wojewodowie płacą znacznie lepiej. - Pracownik z 20-letnim stażem otrzymuje co miesiąc na rękę 2,1 tys. zł. Mamy już tego dosyć - mówią związkowcy.
Prawie połowa pracowników Lubelskiego Urzędu Wojewódzkiego przyszła w poniedziałek do pracy ubrana na czarno - na znak solidarności z protestującymi w Bydgoszczy pracownikami sfery budżetowej.
- Nie wykluczamy wejścia w spór zbiorowy
- zapowiadają związkowcy z LUW.
Zarówno urzędnikom w Bydgoszczy, jak i w Lublinie chodzi o to samo: o podwyżki.
- Średnia pensja w LUW to 2,8 tys. zł brutto i jesteśmy na szarym końcu krajowej stawki. Staże unijne są lepiej płatne niż to, co zarabia inspektor w urzędzie - dodaje przedstawicielka jednego ze związków i wylicza, że w Lublinie płaca zasadnicza inspektora to 2,1 tys. zł, inspektora wojewódzkiego 2,5 tys. zł, a kierownika oddziału 3,5 tys. zł.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień