Zachorowała na najgroźniejszego raka trzustki. Pani Agnieszka spełniła swoje marzenie i urodziła zdrową córeczkę!

Czytaj dalej
Fot. Krzysztof Szymczak
(JED)

Zachorowała na najgroźniejszego raka trzustki. Pani Agnieszka spełniła swoje marzenie i urodziła zdrową córeczkę!

(JED)

Agnieszka Antosik urodziła w Instytucie Centrum Zdrowia Matki Polki zdrową córkę Milenę.

Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że siedem lat temu zachorowała na jeden z najgroźniejszych nowotworów - raka trzustki. Na tę chorobę zmarli Patryk Swayze, Steve Jobs i Anna Przybylska. Pani Agnieszka miała szczęście po usunięciu chorej trzustki zapadła wprawdzie na cukrzycę I stopnia, jedną z najgroźniejszych, nieuleczalnych chorób metabolicznych, ale żyje i pod opieka lekarzy ginekologów z łódzkiego ICZMP siłami natury urodziła zdrową dziewczynkę. W chwili porodu maleństwo ważyło 4220 g (wysoka waga jest najprawdopodobniej związana z cukrzycą matki) i otrzymała 10 stopni w skali Apgar. Dziewczynka ma już dwie starsze siostry 8 letnią Weronikę i 7 letnią Jagodę.

Agnieszka Antosik zachorowała pod koniec 2011 roku. Początkowo zdiagnozowano u niej zapalenie trzustki, ale dokładne badania potwierdziły najgorszą diagnozę.

- Świat mi się zawalił - wspomina kobieta. - Już widziałam się w grobie, nie wierzyłam że mam szansę przeżyć a w domu czekały na mnie dwie córki, dwu letnia i pięciomiesięczna. Ale nie poddałam się. Jestem przykładem na to, że nie wolno rezygnować z marzeń.
Chora podjęła najtrudniejszą decyzję w swoim życiu i zgodziła się na całkowite usunięcie trzustki. Choć życie bez tego narządu wydaje się być niemożliwe kobieta żyje i właśnie urodziła zdrowe dziecko. Nie obeszło się jednak bez konsekwencji zdrowotnych. Brak trzustki skutkuje ciężką insulinozależną cukrzycą typu pierwszego. Kobieta musi używać pompy insulinowej i być pod stałą opieką diabetologa. Cztery lata po operacji zaczęła z mężem myśleć o trzecim dziecku.

- To było nasze największe marzenie, które ze wsparciem lekarzy planowaliśmy dwa lata - tłumaczy pani Agnieszka. - W ciąży musiałam pilnować poziomu cukru i częściej poddawać się specjalistycznym badaniom. Ale się udało i choć wcześniej miałam cesarskie cięcie teraz urodziłam siłami natury.

Poród przebiegał bez komplikacji. Mama i córka jutro (piątek 7 grudnia) wychodzą do domu.
W Instytucie Centrum Zdrowia Matki Polki rodzą kobiety, które w innych okolicznościach nie miałyby szansy urodzić. Agnieszka Antosik jest pierwszą pacjentką po raku trzustki, która urodziła zdrowe dziecko.

- To jest zasługa całego zespołu lekarzy i położnych - powiedział Michał Krekora, zastępca kierownika Kliniki Położnictwa, Peritanologii i Ginekologii. - Ważne było samo przygotowanie porodu, założenie pompy insulinowej, a cukrzyca grozi przecież choćby wadą serca u dziecka. Ale udało się.

(JED)

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.