Jakub Pikulik

Zanim zamordował, uprawiał z Magdą seks

Piotr F. został zatrzymany wkrótce po tym, gdy okazało się, że Magda została uduszona. Od razu przyznał się do winy. Do sądu trafił akt oskarżenia w Fot. Arch prywatne Piotr F. został zatrzymany wkrótce po tym, gdy okazało się, że Magda została uduszona. Od razu przyznał się do winy. Do sądu trafił akt oskarżenia w jego sprawie. 28-latkowi grozi dożywocie.
Jakub Pikulik

Piotr F. przyznał, że zanim udusił 18-letnią Magdę, uprawiał z nią seks. Ciało dziewczyny wyniósł z domu i porzucił pod krzakiem.

Do morderstwa doszło 29 maja 2016 r. Ciało 18-letniej Magdy leżało pod krzakiem na ul. Narutowicza w Kostrzynie nad Odrą. Znalazł je kilkuletni chłopiec, który szedł akurat z psem na spacer. Sprawa wstrząsnęła niewielkim Kostrzynem. Okazało się, że dziewczyna została uduszona. Ruszyło śledztwo, w które zaangażowano najlepszych policjantów z Kostrzyna i Gorzowa.

Prowadzono je pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Słubicach. Z końcem marca do sądu trafił akt oskarżenia w tej sprawie.
Szybko zatrzymano Piotra F. 28-latek przyznał się do winy. - Oskarżony złożył też wyjaśnienia dotyczące przebiegu tego zdarzenia - mówi prokurator Roman Witkowski, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Gorzowie Wlkp. Prokuratura potwierdza, że Magda została uduszona. - Oskarżony zeznał również, że przed śmiercią odbywał z kobietą stosunek płciowy - mówi R. Witkowski.

Oskarżony zeznał również, że przed śmiercią odbywał z kobietą stosunek płciowy. Prokuratura nie potwierdza, że do uduszenia doszło w czasie odbywania stosunku płciowego. Ale w Kostrzynie mówiło się o tym nieoficjalnie już od dawna. Piotr po uduszeniu Magdy jej ciało przeniósł kilkadziesiąt metrów od bloku, w którym mieszkał.

Co ważne, dziewczyna miała przyjść do Piotra z własnej woli. Według zeznań oskarżonego, nie doszło do gwałtu. Do rozwiązania tej sprawy zaangażowano biegłych z wielu dziedzin, m. in. psychologa i seksuologa. To właśnie czekanie na opinie biegłych odwlekały w czasie złożenie w sądzie aktu oskarżenia.

Z ustaleń prokuratury wynika, że Piotr F. po uduszeniu Magdy miał ją ubrać i wynieść na dwór. Ciało ułożył pod krzakiem. Dotarliśmy do informacji, z których wynika, że policja odnalazła na ciele Magdy ślady, które doprowadziły śledczych do mieszkania Piotra. Z nieoficjalnych informacji wynika, że wynosząc z mieszkania ciało dziewczyny, Piotr otarł nim o ścianę, która była pomalowana w charakterystyczny sposób. Między innymi ten trop pomógł policjantom w ustaleniu sprawcy. - Mogę potwierdzić, że oskarżony po zdarzeniu próbował zacierać ślady - mówi prokurator Witkowski. Policjanci zabezpieczali też monitoring z wielu miejsc w Kostrzynie nad Odrą. Przesłuchano również kilkudziesięciu świadków.

Zbrodnia wstrząsnęła Kostrzynem. Ludzie do dziś nie rozumieją, dlaczego ktoś odebrał życie tak młodej dziewczynie. Zdaniem sąsiadów i znajomych, Piotr był raczej spokojny, choć święty też nie był. Oddawał jednak honorowo krew, pracował jako wolontariusz. Wielu mieszkańców zapamiętało go jako ochroniarza w jednej z kostrzyńskich firm.
Piotrowi F. grozi kara dożywocia. Proces rozpocznie się w ciągu kilku miesięcy.

Jakub Pikulik

Dziennikarzem "Gazety Lubuskiej" jestem od 2008 r. Niemal od początku moja praca w GL związana jest z działem internetowym. To obecnie najbardziej dynamicznie zmieniająca się dziedzina pracy dziennikarza. Zajmuję się sprawami całego regionu. Poruszam tematy społeczne, ekonomiczne i inne. Często przygotowuję materiały kryminalne, informacje dotyczące wypadków i głośnych akcji lubuskiej policji. Zajmuję się również sprawami dotyczącymi Kostrzyna nad Odrą i całego powiatu gorzowskiego.


A prywatnie? Mieszkam w podgorzowskiej Kłodawie. Interesuję się historią regionu. Uwielbiam górskie wycieczki piesze i rowerowe. Od kilku lat pasjonuję się też strzelectwem sportowym. 

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.